Papugi Faliste i Nimfy
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Papugi Faliste i Nimfy Strona Główna
->
Zachowanie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Papuga Falista
----------------
Powitanie
Historyjki
Ogłoszenia
Linki
Różne Tematy
Aktualnosci
Zachowanie
Akcesoria
Rozmnazanie
Choroby
Żywienie
Papuga Nimfa
----------------
Zywienie
Choroby
Rozmnazanie
Akcesoria
Zachowanie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
salvador
Wysłany: Nie 16:09, 24 Paź 2010
Temat postu:
Witam.
Mam do Ciebie pytanie czy Twój normalny dzień zmienił się w jakimś sensie? Czy tak samo często jesteś w pokoju niż w wcześniej? Troszkę czytałem o różnych zachowaniach, z tego co wyczytałem oswojona papuga bardzo często dostosowuje się do naszego harmonogramu. Może coś się troszkę zmieniło w Twym życiu, Ty tego możesz nie zauważyć ale samotna papuga będąca sama odczuje coś takiego i będzie miała dziwne samopoczucie które jakoś będzie chciała wyrazić. Jak dla mnie chce widocznie zwrócić na siebie Twoją uwagę. Poświęć jej troszkę więcej czasu.
Pozdrawiam
antylopka
Wysłany: Wto 14:25, 31 Mar 2009
Temat postu: zmiana zachowania
Witam! Jestem po raz pierwszy na tym forum i proszę Was o radę i pomoc. Mam Nimfę już ponad 5 lat i nigdy nie było z nią problemów, codziennie zachowywała się tak samo.. rano krzyki na dzień dobry
potem jedzonko, spanie i zawsze jak chciała wyjsc z klatki to dreptała po drązku i tak cichutko kwiczała podnosząc raz jedną raz druga nózkę prosząc żeby ja wyciągnąć z klatki..od 2 dni jednak od samego rana nie krzyczy a właśnie tak popiskuje i kwiczy i bardzo wysoko podnosi nozkę...pozniej jedną nózke opiera o klatke , druga stoi na drazku i dziobkiem trzyma sie klatki jednoczesnie popiskując...jest oswojona wiec dała mi sobie popatrzeć na nózki i nie widze tam zadnego zgrubienia lub zmiany koloru albo zranienia i nie wiem co mam zrobić. byłam sie wypytać u weterynarza ale nie powiedzial mi nic sensownego. Kazal popatrzec na nózki czy cos sie dzieje, ale nic nie widze. Zaobserwowałam tez ze jesli ja wyciagne z klatki to nie piszczy i nie robi takich figur, zachowuje sie normalnie. Lata, czysci piorka, daje sie głaskać itd..a jak ja wsadze z powrotem to cała szopka zaczyna sie od nowa i nie wiem czy cos jej faktycznie jest czy tylko udaje zeby ja z klatki wyciagnac.?proszę o pomoc i rady.Pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin